www.awangardowo.fora.pl

i zrobiłyśmy z tego statystycznie najpopularniejszy wątek Very Happy

no ale o Szaru, to czemuż się dziwić...
on nawet z żoną i dwójka dzieci dla mnie jest dziewiczy... bo ze mną jeszcze nie teges, więc ... Razz

no wiesz... dla mnie jest równie dziewiczy jak dla ciebie... Razz

a ja wiedziałam, że wątek o Szaru stanie się najpopularniejszy... Very Happy

no nie mogło być inaczej, bo my się w nim najbardziej udzielamy Very Happy

jejku... i by nas Szaru rozdziewiczał...

hehhh... powiem tylko - bramy raju...

zapewne normalne osoby czytające ten wątek stwierdzą, że powinnyśmy się leczyć, ale ja już przywykłam ;p

a ja jestem tego w 100% świadoma, że psychiatra czeka już na mnie z kaftanem, mój problem polega na tym, ze ja nie chcę się leczyć Wink

napisałam do Pana Jakuba, czy już wie coś w sprawie przyjazdu boskiego, teraz tylko czekać na odp Smile

edit: widzisz to? napisałam tyle postów ile Szaruk ma lat!

o jej... jak słodko... tyle że rocznikowo to on ma już 43, no ale do urodzin jeszcze daleko, wiec 42 ;p

mam nadzieję, że pan Jakub szybko odpisze... oby coś wiedział, bo umrę z niepewności...

a co do choroby psychicznej... ja czuję, że zamkną mnie kiedyś w izolatce...

ja mam nadzieję, ze mnie zamkną z innymi Szarukowymi świrami...
na odpowiedź od Pana Jakuba, dot. papierosów jakie pali boski czekałam tydzień, więc tutaj też bym się na coś koło tego nastawiała...

ehhh... trudno... poczekamy...

a co do jego zgubnego nałogu... pali zwykłe indyjskie classic, czyli nic specjalnego... a dziewczyny mówią, ze wcale nie śmierdzi papierosami... jak to możliwe??? czyżby moc Azzaro była aż tak wielka???

no właśnie to jest tak, że on pali niby te indyjskie classic, ale na planie OSO miał Marlboro... Shanti piękny wykład zrobiła na temat indyjskich papierosów, z czego wynika, ze u nich najmocniejsze są jak nasze lighty Very Happy

moc Azzaro jest wielka, bo szybko uzależnia...

i to jeszcze jak... to jest nałóg, bo jak zaczniesz wąchać to nie możesz przestać... a jak się człowiek za dużo nawdycha to ma potem sny erotyczne (kilka źródeł to potwierdza)... Boże... to już się nie dziwię, że na żywo dużo lepiej wygląda niż w filmach... jeżeli on tym pachnie...