Forum www.awangardowo.fora.pl Strona Główna   www.awangardowo.fora.pl
Awangardowo, niecodziennie, twórczo
 


Forum www.awangardowo.fora.pl Strona Główna -> Harry Potter -> Wrażenia po przeczytaniu Insygni Śmierci. Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Pią 18:42, 07 Mar 2008  
SabinaPotterKhan




Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka


Przyłączam się do "żałoby" po Zgredku Sad biedaczek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 22:38, 07 Mar 2008  
Lilias




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nicości.


a moim zdaniem, Snape ciekawie skończył. ^^ szkoda tylko, że się nie próbował bronić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lilias dnia Pią 22:38, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 23:53, 08 Mar 2008  
Kinia_K3W!




Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mannat


jak tylko dorwałam książkę w swoje łapska (po angielsku) to przeczytałam 2 rozdziały pierwsze, po czym znudzona treścią przeskoczyłam do epilogu i odłożyłam na półkę całą książkę... moim zdaniem Pani Rowling wypaliła się. Ta część nie była tak dobra jak poprzednie...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 12:14, 09 Mar 2008  
Bella
Moderator



Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze swojego optymistycznego świata


Cóż, siódemka, jak dla mnie, była na pewno lepsza od szóstki. Nie tyle, co się wypaliła, ale po prostu był na nią nałożony zbyt wielki nacisk ze strony fanów i nie tylko. Poza tym ona sama zaczęła się gubić w tym co pisze. Do tej pory nie mogę dojść do ładu z datami urodzin Bellatrix, Narcissy, Syriusza… w czwórce sugerowała co inne, w piątce to wszystko obaliła ;/


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 15:00, 09 Mar 2008  
Lilias




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nicości.


właśnie skończyłam czytać 7 drugi raz. i jestem w szoku, że Potter ot, tak rzucił Cruciatusa (na Amycusa Carrowa). tylko za to, że ten splunął McGonagall w twarz. no, naprawdę. lekka przesada, chce się rzec. przecież to jest zaklęcie torturujące!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 19:26, 09 Mar 2008  
Kinia
Moderator



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mannat


zgadzam się Lilias... Potter był odważny, ale chyba nie aż tak... no i nie był bezwzględny... nie powinien tak po prostu zadawać komuś takiego bólu... nie, mi to zdecydowanie do niego nie pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 21:29, 09 Mar 2008  
SabinaPotterKhan




Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka


ale przecież Harry po tych wszystkich wyprawach za horkruksami nauczył sie tak jabky większego przetrwania no i jak Amycus splunął na McGonagall, to sie Harry wkurzył, a przeciez naiczył sie jak walczyc i wiedział, że na śmierciożerców pomogą tylko takie zaklęcia Smile popieram Harry'ego Smile (chyba)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 5:50, 10 Mar 2008  
Lilias




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Nicości.


Sabino, czy ty byś kogoś rozciągała na jakimś łożu tortur, gotowała żywcem, biczowała i tak dalej i tak dalej tylko za to, że splunął twojej byłej wychowawczyni w twarz?
ja też książki mojemu młodszemu bratu przez dłuższy czas nie udostępnię ^^


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 11:50, 13 Mar 2008  
SabinaPotterKhan




Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka


Właściwie nie to miałam na myśli, ale przecież to była wojna! Śmierciożerców trzeba było siłą.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 17:31, 13 Mar 2008  
Bella
Moderator



Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze swojego optymistycznego świata


A mi się to akurat podobało. Za pierwszym razem wydawało mi się śmieszne, że nagle Potter nauczył się rzucać Imperio i Crucio, ale radzę przeczytać rozdział, w którym chowa Zgredka. Po tym, coś do niego dociera, wie, że musi wybrać i od tego momentu coś w nim pęka. Nie jest już naiwnym nastolatkiem. Choć Rowling to w zbyt mało widoczny sposób ukazała, łatwo było to pominąć.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.awangardowo.fora.pl Strona Główna -> Harry Potter -> Wrażenia po przeczytaniu Insygni Śmierci. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin